-A mógł bym najpierw
coś zjeść?- popatrzył na mnie jak kot ze Shreka. Zaczęłam się śmiać.
-No jasne moja
lodówka jest do twojej dyspozycji a ja w tym czasie pójdę się
umyć-powiedziałam.
-Ok.- odpowiedział
mi uśmiechem. No tak Niall wiecznie głodny, pomyślałam i poszłam do łazienki.
Wzięłam szybki prysznic, zmyłam makijaż i wróciłam do Niallera.
-Najadłeś się?
-Tak.
-To choć pokaże ci
gdzie będziesz spał- pociągnęłam go za rękę w stronę jednego z pokoi
gościnnych.
-Wow ale ładny-
powiedział gdy weszliśmy do pokoju.
-Cieszę się, że ci
się podoba. To ty się tu rozgość a ja pójdę do siebie.- Już miałam wychodzić z
pomieszczenia kiedy on złapał mnie za ramie i odwrócił do siebie.
-Nie tak szybko-
powiedział po czym złożył na mych ustach kolejny pocałunek.- Teraz możesz iść.
-Do zobaczenia
jutro-uśmiechnęłam się i wyszłam. Kiedy weszłam do sypialni położyłam się na
łóżku, zaczęłam rozmyślać. O mnie, o Niallu, o tym co jest pomiędzy nami.
Zastanawiało mnie to czy my jesteśmy ze sobą oficjalnie czy nie. Po jakimś
czasie usnęłam. Obudziłam się dosyć wcześnie bo o 9. Dostała Smsa od Vero
"wylatuję" Wstałam, umyłam się i lekko pomalowałam. Poszłam do kuchni
chcąc zrobić śniadanie jednak gdy otworzyłam lodówkę stwierdziłam, że muszę iść
na zakupy. Po wczorajszej wyżerce Niallera zostało mi jedynie masełko.
Napisałam mu krótki liścik, żeby się nie martwił jak się obudzi a mnie nie
będzie w domu, który powiesiłam w kuchni.
Po wykonaniu tej
czynności szybkim krokiem ruszyłam do sklepu. Pojechałam samochodem bo
stwierdziłam, że zrobię większe zakupy. Starałam się jak najszybciej wybierać
potrzebne produkty. Gdy wróciłam do domu Niall już nie spał.
-Cześć-powiedziałam
uśmiechnięta.
-Cześć, daj mi te
rzeczy.
-Z tymi sobie
poradzę. W samochodzie są jeszcze dwie reklamówki z piciem, mógł byś po nie
iść?- zapytałam.
-Jasne tylko daj mi
kluczyki.- wyjęłam je z kieszeni i rzuciłam mu. Chłopak szybkim krokiem wyszedł
z apartamentu. W tym czasie zabrałam się do robienia śniadania. Postanowiłam
zrobić naleśniki gdy zaczynałam smażenie Niall wrócił z reklamówkami.
-Jesteś kochany!-
powiedziałam i go przytuliłam.
-Coś mi się z to
należy!- mówi wskazując na policzek. Dałam mu w niego buziaka.
-Wracam do smażenia
bo nie będzie śniadania!- Jak zwykle głodny, pomyślałam i powróciłam do mojego
zajęcia. Po chwili jedzenie było gotowe więc zabraliśmy się do konsumpcji.
-Mmmmm
pyszne!-powiedział Nialler.-Świetnie gotujesz!
-Dziękuje- po chwili
zbliżył się i dał mi całusa.- Dobra zbieramy się bo Weronika zaraz będzie na
lotnisku.
-Ok tylko poczekajmy
chwilę bo Lou ma mi przywieść rzeczy do przebrania.
-Spoko.-po chwili
Niall dostał Smsa i wyszedł. Jednak szybko wrócił i poszedł do łazienki się
przebrać.
-Możemy już iść- Jak
zwykle o tej porze w Londynie padał deszcz więc zabrałam kurtkę i wyszliśmy.
Droga na lotnisko minęła błyskawicznie. Byliśmy na miejscu 11:50.
-Zaraz powinna być-
powiedziałam i poszliśmy w kierunku budynku.-Vero!!- Krzyknęłam i do niej
podbiegłam.- Jak ja się cieszę, że już jesteś- powiedziałam ze łzami w oczach.
-Nie płacz głupia bo
ja się rozpłaczę!- przytuliłyśmy się do siebie i stałyśmy tak przez chwilę
kiedy się od siebie oderwałyśmy podszedł do nas Niall. Weronika wyglądała na
zdziwioną.- O Mój Boże!
-To o nim ci mówiłam
przez telefon.-Mówiłam przytulając się do chłopaka.
-Ale jak? Gdzie?
Kiedy się poznaliście?-Zaczęła się pytać.
-Jakiś czas temu
Katy zabrała ją na nasz koncert. Prawdę mówiąc uratowała nam życie, tym że
potrafi tańczyć. Jedna z tancerek akurat ta, która tańczyła przy mnie, skręciła
kostkę przed występem -Uśmiechnął się do mnie.-Wtedy się poznaliśmy.
-A jak Katy was
poznała?
-Aaaa bo ty jeszcze
nie wiesz!-powiedziałam - Katy jest z Joshem, perkusistą zespołu. Ale kiedy
poszłyśmy na koncert ona też jeszcze nie znała chłopaków.
-Tak Katy też wtedy
pierwszy raz widziałem.
-No to poznałaś 1/5
One Direction teraz czas na resztę.
_________________________
No to leci kolejny rozdział. Mam nadzieje, że udany mi się nawet podoba mam nadzieję że nie tylko mnie! Zapraszam do czytania i komentowania! :D xx
o boże, natalia dawaj dalej bo się wkręciłam , chce tego Zayna ponownie poznać no! xx
OdpowiedzUsuńa ja chce poznac VERO! hehehe bo my sie nie znamy. xx moja powyzej podpisana przyjaciolko, ktorej nie znam <3 <3 kckckc
OdpowiedzUsuń:D nie mogę się doczekać, kiedy pozna Zayna, więc czytam szybciutko kolejny!!!! :D
OdpowiedzUsuń@Ola143Cody
zajebisty rozdział:)
OdpowiedzUsuń