Oczy Weroniki
zaczęły błyszczeć.
-Musisz poznać też
Ankę. Ona jest z Polski ale od dawna mieszka w Londynie. Poznałam ją na
koncercie, jest tancerką zespołu. A teraz chodź, najpierw pojedziemy do mojego
mieszkania zostawisz tam rzeczy, potem zobaczymy.
-Ok- powiedziała i
ruszyliśmy w stronę samochodu. Droga do domu minęła dosyć szybko, cały czas
Vero opowiadała o tym co się działo u moich znajomych od czasu kiedy mnie nie
ma.
-Daj wezmę twój
bagaż-zaproponował Niall
-Dziękuję-
uśmiechnęła się do niego. Kochany blondynek, pomyślałam.
-No no ładne
mieszkanko- stwierdziła.
-Mi też się podoba-
odparłam.- Chodź, pokaże ci gdzie będziesz spała- pociągnęłam ją za rękę w
stronę pokoju gościnnego. Urządzony był w stylu nowoczesnym, było on
najbardziej kolorowym pomieszczeniem w całym apartamencie. Nialler postawił jej
walizkę w garderobie. Nagle zadzwonił telefon Nialla.
-Liam dzwonił z
pytaniem, czy mogli by tu przyjechać? Chcą poznać Vero- dodał chłopak.
-Jasne! A przyjadą z
nimi Ann i Katy?
-Tak, obie są z
chłopakami- mówił pisząc smsa.
-To fajnie.
-Gotowe, za jakieś
15-20 minut będą-powiedział.
-Vero to ty się
rozpakuj a my pójdziemy przygotować coś do jedzenie.
-Ok- powiedziała. Ja
z blondasem skierowałam się w stronę kuchni. Na szczęście kupiłam chipsy,
ciastka itp. Rzeczy kiedy byłam w sklepie.
-Chce mi się jeść-
stwierdził Niall.
-A kiedy ty nie
jesteś głodny?- zapytałam śmiejąc się.
-No wiesz!- chłopak
udawał obrażonego.
-Przepraszam-powiedziałam
nadal się śmiejąc, chciałam dać mu buziaka w policzek ale odwrócił głowę i
wpiłam się w jego wargi. Nialler położył mi ręce na biodrach, przyciągnął mnie
bliżej.
-Takie przeprosiny
to ja rozumiem-powiedział z uśmiechem.
-Mogę ci zadać jedno
pytanie?
-Oczywiście-odparł.
-Czy my jesteśmy
razem? Bo oboje wiemy co jest między nami ale- nie dokończyłam bo mi przerwał.
-Ja bym bardzo tego
chciał ale tylko jeśli ty się zgodzisz.-powiedział z uśmiechem.
-Nie pragnę niczego
na świecie tak bardzo jak tego!-odparłam.
-Czyli jesteśmy
Oficjalnie parą.- uśmiechnął się do mnie jednym ze swoich najcudowniejszych
uśmiechów.- Kocham cię!- Nie mogłam uwierzyć w to co się dzieje.
-Ja ciebie też.
_____________________________Taki wyjątkowo krótki ale stwierdziłam, że go dodam bo mnie przez parę dni nie będzie! Jadę na wycieczkę szkoda tylko że na taką krótką bo na 2 dni :< Miłego czytania!! Proszę o komentarze!! :D xx
Nie wiem jak wy ale ja czuję niedosyt :-( czekam na dalszy rozwój wypadków.
OdpowiedzUsuńAwwww!!! Świetny!!! <3 *.*
OdpowiedzUsuńzajebisty :)
OdpowiedzUsuń