czwartek, 28 czerwca 2012

Rozdział 17 "Koszmar"


Pokłóciłam się z Niallem nawet nie wiem o co. Kiedy chciałam podejść do niego na ulicy zaczął przede mną uciekać. Próbowałam  go dogonić. Blondas wbiegł na ulicę.
-Uważaj- krzyknęłam gdy zobaczyłam nadjeżdżający samochód. Po chwili wbił się w jego ciało. Nie mogłam w to uwierzyć jedyna osoba na której mi brakowało leżała nieruchomo na ziemi. Z jego głowy wylewało się morze krwi. Obudziłem się z krzykiem.
-Kochanie co się stało?- spytał Nialler.
-Jezu jak się cieszę że tu jesteś- wtuliłam się w jego umięśniony tors.
-Tak jestem i przez cały czas tu byłem ale co się stało?- pytał.
-Miałam straszny sen- mówiłam ze łzami w oczach.
-Co ci się śniło- spytał zmartwiony.
-Śniło mi się że pokłóciliśmy się i… i cię goniłam i wpadłeś pod samochód - zaczęłam szlochać.
-Ale patrz ja tu jestem- wyszczerzył się.
-I za to cię kocham- powiedziałam.
-Też cię kocham- odparł i mnie pocałował.
-Chodźmy spać bo jest- spojrzał na zegarek- O boże jest już 10:40.
-Szybko idź się ogarnij a ja zrobię ci śniadanie.
-Jesteś mistrzem- powiedział i wybiegł do łazienki.
-Wiem- krzyknęłam i podążyłam do kuchni. Zrobiłam nam tosty z serem i szynką. Nagle Niall wybiegł z mieszkania ale po chwili wrócił z jakąś torbą.
-Co to?- spytałam.
-Liam przywiózł mi ubrania na przebranie i gitarę- poinformował mnie.
-Ok przebierz się i chodź bo śniadanie jest już gotowe. Tylko pójdę obudzić Vero.- mówiłam idąc w stronę jej pokoju.
-Wero wstawaj zrobiłam śniadanie- zero reakcji.- Jak nie wstaniesz to pożałujesz.
-Za 10 minut.
-Nie już bo będzie zimne!
-Nie będzie- weszłam do łazienki i nalałam wody do szklanki.
-Ostrzegałam to się źle dla ciebie skończy- powiedziałam, zero reakcji więc wylałam zawartość naczynia na Weronikę.
-Zabije cię!!- krzyczała wyskakując z łóżka.
-Niall ratuj!!- schowałam się za chłopakiem.
-Co się stało?- zapytał przejęty
-Nawet on ci teraz nie pomorze- wykrzykiwała, dawno nie była na mnie taka zła jak teraz.
-V no daj spokój, ostrzegłam cię- broniłam się.
-Vero spokojnie- uspokajał ją blondyn.
-Przez nią jestem mokra!
-Ale i tak idziesz się teraz myć- przekonywał ją.
-No dobra tak czy inaczej pożałuje tego co zrobiła- powiedział wymachując mi palcem prze oczami.
-Dobra, dobra lepiej idź już do tej łazienki- zaśmiał się Nialler. Dziewczyna w wyznaczonym jej kierunku.
-Dziękuję za ratunek- powiedziałam wtulając się w niego.
-Niema za co ale umieram z głodu- powiedział wyginając usta w podkówkę.
-Śniadanie jest już gotowe, siadaj a ja ci przyniosę- ruszyłam po jedzenie ze śmiechem. Podałam mu je i wzięłam też dla siebie. Kiedy je skończyliśmy przyszła Weronika.
-Ja muszę już iść kochanie- powiedział przytulając mnie.
-Szkoda ale zespół czeka- odparłam.
-Będę po ciebie o 15
-Ale przecież o 19 zaczyna się koncert
-No tak ale najpierw zabieram cię na obiad- powiedział z uśmiechem.
-Mmm- uśmiechnęłam się do niego zawadiacko-a co z Wero?
-Spokojnie Zayn się nią zajmie- odpowiedział mi podobnym uśmiechem.
-To dobrze ale teraz radzę i się pospieszyć bo Paul będzie zły.
-Dobra, dobra on wie że ja prawie zawsze się spóźniam- powiedział, złożył kolejny w tym dniu pocałunek na mych ustach i wyszedł. Podałam śniadanie Vero i zaczęłam robić porządki w domu. Po jakimś czasie dołączyła do mnie V. W czasie porządkowania puściłyśmy muzykę i tańczyłyśmy przy niej.  Skończyłyśmy sprzątanie około 12:30.
-Wreszcie skończyłyśmy.
-Co dzisiaj robimy?
-Po mnie o 15 przyjeżdża Niall a ty zobaczysz- powiedziałam z tajemniczym uśmiechem.
-Ej ja chcę wiedzieć.
-Nie niespodzianka. Tak naprawdę to ja prawie nic nie wiem.
-To powiedz mi co wiesz.
-Nie bo to jest niespodzianka.
-No dobra- powiedziała i usiadła przed telewizorem, ja zrobiłam podobnie ale wzięłam jeszcze laptopa.
_______________________________

Przepraszam że dopiero teraz go dodaję ale "brak weny", rozumiecie. Mam nadzieje, że wam się spodoba. Proszę o komentarze! Miłego czytania!  :D xx

6 komentarzy:

  1. podoba sie :) dawaj jeszcze :D xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!! Czekam na następny.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne pisz kolejny :D I to w trybie Expresowym bo nie mogę się doczekać.Napisałam już 3 rozdział więc wpadnij i skomentuj ;* http://onedream-onelove-onelife-onedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy, czekam na kolejne! :* /clauds xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale żeś mnie na początku przestraszyła :D gratuluje :D czytam dalej ^^
    @Ola143Cody

    OdpowiedzUsuń