-Chodźcie
musicie kogoś poznać!- chłopak objął w pasie a ona wzięła mnie pod rękę. Josh z Katy
weszli do jakiegoś pokoju a ja za nimi. W pokoju siedziało całe One
Direction.-Chłopcy poznajcie się. To jest Katy moja dziewczyna a to Nina jej
przyjaciółka.-Każdy z nich podszedł, przedstawił się i przytulił. Trochę mnie
to zdziwiło. Gdy podszedł do mnie Niall to poczułam się jakoś inaczej. Nagle do
pokoju wbiegł ich menadżer.
-Mamy problem jedna
z tancerek skręciła sobie kostkę i nie może tańczyć a potrzebujemy 5 a nie 4-
facet był naprawdę zdenerwowany.-skąd ja teraz wezmę dobrze tańczącą
dziewczynę?!
-Może Nina zatańczy-
zaproponowała Katy.-Przecież tańczyłaś w Polsce przez parę lat.
-No niby tak
ale…-nie mogłam dokończyć bo przerwał mi Niall
-Błagam cię
zatańcz-powiedział ze słodką minką
-Ok ale ostrzegam,
że nie wiem czy dam radę-nagle mężczyzna który był naprawdę szczęśliwy.
-To choć musisz
zapoznać się z układem i się przygotować-powiedział i pociągną mnie za rękę.
Zaprowadził do jakiejś Sali.
-Dziewczyny to jest
Nina zastąpi Marry bo skręciła kostkę. Musicie jej pomóc zapoznać się z
układem-powiedział menadżer i wyszedł. Jedna z dziewczyn podeszła do mnie.
-Cześć jestem Anka a
to są Riki, Alex, Emily- mówiła po kolei wskazując na dziewczyny.
-Cześć miło mi was
poznać-powiedziałam z uśmiechem-musimy się chyba wziąć do pracy żebym mogła wam
pomóc.
-Ok a jak to się w
ogóle stało że ją zastępujesz?-zapytała Ania
-Moja kochana
przyjaciółka Katy mnie wrobiła.
-To ta dziewczyna
która chodzi z Joshem?-spytała Emyli
-Tak-odpowiedziałam.
Jednak informacje o ich związku rozprzestrzeniają się jeszcze szybciej niż
myślała Katy. Wzięłyśmy się do pracy jak się okazało każda z nas tańczyła przy
którymś z chłopaków. Ja miałam tańczyć przy Niallu. W duchu ucieszyłam się z tej
wiadomości choć nie jestem jeszcze pewna dlaczego. Choreografia nie była
trudna, na szczęście. Kiedy ja jeszcze ćwiczyłam dziewczyny poszły się
przygotować. Kiedy tańczyłam zatracałam się w tym. Tak szczerze mówiąc kochałam
tańczyć od dziecka ale musiałam z tego zrezygnować ze względu na szkołę . Moi
rodzice uważali, że za dużo czasu spędzam na tańczeniu a za mało na uczeniu.
Nagle usłyszałam jak ktoś klaszcze to był Niall, Josh i Katy.
-Widzę że
choreografie opanowałaś do perfekcji- powiedział - jestem pełen podziwu że
zrobiłaś to w tak krótkim czasie.
-Dziękuje-odparłam
lekko się zarumieniwszy
-Nina musisz się
szybko przygotować bo zostało 10 minut- pospieszała mnie Katy. O boże jak to
szybko zleciała
-Ale ja nawet nie
wiem w co ja mam się przebrać-powiedziałam
-Spokojnie Paul już
się wszystkim zajął. Rzeczy leżą w garderobie gdzie są dziewczyny. Choć
zaprowadzę cię-powiedział Niall i wziął mnie pod rękę i poprowadził do innego
pomieszczenia. Kiedy tam weszłam zobaczyłam już gotowe dziewczyny.
-Jej ale wy ładnie
wyglądacie!
-Ja bym radziła ci
się pospieszyć- zawołała Riki. Wzięłam swój strój i się w niego przebrałam.
Pasował idealnie. Po chwili przyszła makijażystka i mnie umalowała. Nagle do
pokoju zeszła Katy i stanęła jak wryta.-Co?- zapytałam
-Znam cię już od
paru ładnych lat ale nigdy nie widziałam cię tak pięknie
wyglądającej-powiedziała zszokowana dziewczyna. Rozbawiła mnie tym
stwierdzeniem ale gdy spojrzałam w lustro tonie wierzyłam że to ja.-A tak
naprawdę przyszłam bo chłopcy was mnie poprosili żebym was zawołała.-Poszyłyśmy
do nich. Panowie siedzieli na kanapach i rozmawiali. Kiedy weszłyśmy nagle
zrobiło się jakoś cicho
-Co?-zapytałyśmy
równocześnie i zaczęłyśmy się śmiać.
-Pięknie
wyglądacie-powiedział Harry. Kontem oka zobaczyłam, że Anka się zarumieniła. W
czasie treningu gdy z nią rozmawiałam stwierdziłam iż podoba się jej się Hazza.
Dowiedziałam się również że pochodzi z
Polski ale od wielu lat mieszka w Londynie. Kiedy z nią rozmawiałam czułam się
jakbym znała ją od zawsze.
-Nie wiem jak my się
skupimy na śpiewaniu!-powiedział Zayn.
-Dobra dziewczyny
musimy już iść na scenę-zawołał Lou. Czekając za kulisami zaczęłam się trząść.
Nagle poczułam że ktoś mnie obejmuje.
-Nie bój się będzie
fajnie a poza tym widziałem jak tańczysz i wow-mówiąc to cały czas patrzył mi
się w oczy.-Cieszę że będziesz tańczyła koło mnie-uśmiechnął się słodko.
Chłopcy weszli na scenę jako pierwsi my weszłyśmy po jakiejś chwili. Nialler
miał racje na scenie było cudownie. Kiedy koncert już się skończył panowie
zaprosili nas do klubu. Riki, Alex i Emily nie mogły pójść z nami bo były już z
kimś umówione. Szkoda ale każdy ma własne życie. Dziewczyny były naprawdę
wspaniałe ale najlepiej dogadywałam się z Anką. Po paru minutach podjechaliśmy
pod jakiś klub. Nie orientowałam się w nazwach bo dopiero się tam sprowadziłam
ale wyglądał na ekskluzywny. Ochroniarz bez problemu nas wpuścił. Usiedliśmy w
loży i zamówiliśmy drinki. Katy z Joshem cały czas się do siebie tulili i
całowali. Jak tak na nich patrzyła to przypomniał mi się Tomek i w moich oczach
pojawiły się łzy, starałam się to ukryć. Ja go tak kochałam a on okazał się
taką świnią.
-Co się stało?-
zapytał Niall
-Nic-szybko wytarłam
łzę spływającą po moim policzku.
_______________________________________Nowy rozdział i wciąż brak komentarzy proszę jeśli już tu wchodzicie to napiszcie czy wam się podoba!
xx
Fajne.. czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńpodoba i dawaj wiecej bo mi tu serducho wali, ze taka slawna jestem XDD
OdpowiedzUsuńi ja czekam na dalszy rozwój zdarzeń :D
OdpowiedzUsuńAww... uroczy rozdział! Kilka przecinków, ale tak to to naprawdę fajny :)))
OdpowiedzUsuń@Ola143Cody
Sorry za błędy ale jestem dyslektykiem
Usuńawww zajebisty rozdział i czekam na kolejny :)
OdpowiedzUsuń